wpis zrealizowany przy współpracy z
www.whitechocolatemoccha.com
Kuchnia..marzec 2012 i wytrawny sernik z pieczonymi pomidorami. Szukałam okazji na jego spróbowanie bo:
- po pierwsze dobór składników brzmi kusząco,
- po drugie zdjęcie w gazecie jest bajeczne,
- po trzecie sernik który wcale a wcale nie jest słodki to ciekawy pomysł na nabranie łasuszków:)
- po pierwsze dobór składników brzmi kusząco,
- po drugie zdjęcie w gazecie jest bajeczne,
- po trzecie sernik który wcale a wcale nie jest słodki to ciekawy pomysł na nabranie łasuszków:)
Ponieważ spotykamy się dziś na przyjacielskim "jajeczku" to Szanowna Olu oraz Marcinie tym właśnie Was dziś ugoszczę:)
W domu pachnie pięknie, sernik już się studzi...tylko pomidory upiekę tuż przed spotkaniem, żeby się nie namoczył od pomidorowego soku.
Składniki:
Wierzch:
- 5 główek czosnku,
- oliwa,
- 700 g serka typu Philadelphia (notorycznie mam problem z tym porównaniem..tzn jakim serkiem?? takim do smarowania? Ja kupiłam ten)
- 3/4 łyżeczki soli,
- 3 duże jajka (całe),
- pieprz do smaku.
Spód:
- 1,5 szkl drobniusieńko pokruszonych sucharków (mi wyszło 15 szt)
- szczypta granulowanego czosnku,
- 1/4 łyżeczki soli,
- 5 łyżek masła (rozpuszczonego).
- 6 pomidorków koktajlowych,
- 3 łyżki oliwy,
- 1 łyżka octu balsamicznego,
- sól, pieprz.
Główki czosnku pieczemy w całości. Zdejmujemy z niej wierzchnią łupinę, odcinamy czubki, układamy w naczyniu żaroodpornym.
Główki skrapiamy oliwą, przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do pieca nagrzanego do 200st na 30 min.
Czosnek studzimy, wyciskamy z łupin i rozgniatamy na papkę.
Następnie robimy spód. Sucharki kruszymy na miazgę, dodajemy granulowany czosnek, sól oraz rozpuszczone masło. Robi się z tego masa, dość sypka. Formę wykładamy papierem do pieczenia i wykładamy spód sucharkową masą.
Robimy wierzch. Piekarnik grzejemy do 180 st. Serek ubijamy z solą, stopniowo dodajemy jajka, jak już się wszystko połączy dodajemy upieczony czosnek utarty na papkę. Doprawiamy pieprzem. Ja dodałam jeszcze łyżkę majeranku oraz 2 łyżki słodkiej papryki. Postanowiłam nieco podkręcić smak.
Vincencica nieco poszkodowana, ale w kuchni oczywiście pierwsza:) |
Masę wylewamy na spód i wstawiamy do pieca na 30 min. Po tym czasie zostawiamy jeszcze sernik na 15 min, ale już w wyłączonym piekarniku.
Następnie studzimy w formie i chłodzimy w lodówce minimum 3 godziny.
Przed podaniem sernika pieczemy pomidorki.
"typu Philadelphia" czyli do smarowania,
OdpowiedzUsuńnie serek homogenizowany "lejący się" "))))
oooo no i super:) Dziękuję za podpowiedź:)
OdpowiedzUsuńHej jako iz mam cie w obserwowanych, i pojawil sie twoj post, zostalam dzis na dluzej i przejrzalam twoj caly blog! troche mi to zajelo ale nie zaluje ani minuty. Przede wszystkim blog jest bardzo inspirujacy, ciekawy z przepieknymi zdjeciami miejsc ktore odwiedzasz z cala rodzinka, po super stylizacje oraz zdjecia pysznego jedzenia. Masz przeslicznego synka.Fajnie ze jest taki blog jak twoj. dziekuje
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Londynu
letthefashionbeyourpassion.blogspot.com